Przyznam, że jestem prostym człowiekiem – widzę strategię ekonomiczną to jestem nią zainteresowany. Nie inaczej było w przypadku Odd Realm, czyli produkcji studia Unknown Origin Games, która do Wczesnego Dostępu na Steam trafiła 11. stycznia 2019 roku. Bawiłem się dobrze i na pewno będę tutaj wracał, chociaż widzę powody dla których wiele osób mogłoby się od tej gry odbić. Jest ona raczej skierowana do konkretnej grupy odbiorców, które w strategiach ekonomicznych szukają odrobiny wyzwania.
Odd Realm to strategia ekonomiczna w której naszym celem jest założenie osady i jej rozbudowa.
Grę powinniśmy rozpocząć wybierając rasę, jednak obecnie jest dostępna tylko jedna. Z czasem ich ilość zostanie powiększona o dodatkowe 4. Świat dostępny w grze jest bardzo spory, ale do dyspozycji otrzymujemy tylko mały fragment terenu. Nie jest to jednak jakikolwiek zarzut, bowiem ten jest jak najbardziej wystarczający, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę, że teren zewnętrzny to tylko mały zakres tego ile gracz dostaje do dyspozycji. Duży nacisk położony jest na górnictwo i wykorzystywanie terenów pod ziemią.
Eksploracja to w mojej opinii najciekawszy element gry.
Drążenie tuneli jest bardzo proste, a zdecydowanie zwiększało potencjał wykorzystania przestrzeni w osadzie. Każdy z osadników ma swoje indywidualne statystyki i skille, w których może się rozwijać. Gracz każdemu z nich przypisuje zadanie, chociaż trzeba też brać pod uwagę, że do niektórych rzeczy może z początku brakować surowców. Dziwiłem się czemu nikt mi nie łowi ryb, a okazało się najpierw, że nie miałem nikogo do tego zadania przypisanego. Potem, że nikt nie miał nawet wędki i dopiero musiałem ją stworzyć w odpowiednim pomieszczeniu, do którego również trzeba było kogoś przypisać. Tutaj mam pierwszy zarzut w stronę gry – jest ona bardzo nieintuicyjna. Domyślam się, że sporo osób z tego powodu ją porzuci po pierwszej próbie. Wprawdzie gra próbuje z początku tłumaczyć podstawowe rzeczy, ale uważam, że robi to zbyt słabo i nadal wielu rzeczy nie rozumiałem. Żadnego problemu nie mam jednak z interfejsem, który jest bardzo minimalistyczny i jak najbardziej zrozumiały.
Dobre rozplanowanie wszystkiego to podstawa!
Gra nie jest zautomatyzowana, a to powoduje, że im dalej w grę tym jest trudniej nad wszystkim zapanować. Każdemu z mieszkańców należy przypisać łóżko do spania, a także określone zadania. Trzeba też kontrolować czy wszyscy mają coś do jedzenia, bowiem w pewnym momencie może się okazać, że nie nadążamy za produkcją żywności. Z tego też powodu wymarła moja pierwsza osada. Czy jest to wada? W mojej opinii nie, lubię wyzwania, chociaż też nie zdziwię się jak wiele osób z tego powodu porzuci grę.
Ważnym elementem Odd Realm ma być interakcja z sąsiadami, jednak ten element gry nie został jeszcze w pełni rozwinięty. W obecnej wersji głównie opiera się to na handlu, gdy do naszej osady przyjdzie kupiec oraz na okazyjnym porywaniu osadników. Z czasem ma zostać dodana jednak opcja ataku na inne wioski.
Pixelartowa grafika 2D ma swoje plusy i minusy.
Plusem zdecydowanie jest przyjemny klimat, który mi osobiście bardzo się podobał. Trzeba jednak przyznać, że momentami gra nie jest przejrzysta i musiałem się domyślać czy aby wszystko dobrze postawiłem. Irytowała mnie też często konieczność przewijania wysokości. Gra nie stawia automatycznie przedmiotu na ziemi tylko trzeba zbliżyć się do odpowiedniej wysokości by tam go postawić. Uważam, że ten aspekt można trochę zautomatyzować. Byłoby to trochę przyjemniejsze. Minusem jest też muzyka, która nie wpada w ucho i szybko została zamieniona na Spotify.
Narzekam i narzekam, ale Odd Realm to naprawdę fajna gra, do której będę wracał.
Rozwijana jest w spokojnym, ale zauważalnym tempie. Już teraz jest warta uwagi, tym bardziej, że cena jest bardzo kusząca i wynosi zaledwie 35,99zł. Za tę kwotę jak najbardziej warto się już teraz zainteresować. Odd Realm Wczesny Dostęp ma opuścić w ciągu roku, a twórcy zapowiadają, że w tym czasie rozbudują grę o takie elementy jak łodzie, więcej biomów (obecnie dostępne są 4), inwazję innych osad, składniki magiczne, 4 nowe grywalne rasy (obecnie jedna) oraz nowe przedmioty, nasiona, zwierzynę czy scenariusze.
Od siebie polecam grę wszystkim lubiącym odrobinę wyzwania w strategiach ekonomicznych i tym, którzy nie porzucą jej po pierwszym niepowodzeniu. Jeśli jednak nie jesteście obeznani w tym gatunku i dopiero chcielibyście wejść w strategie ekonomiczne to może zacznijcie od czegoś innego. Tutaj można łatwo się odbić.