Mad Dog GM700. Solidna mysz w przystępnej cenie

Jako gracz spędzający sporo czasu przed komputerem w strzelankach sieciowych sporą uwagę poświęcam precyzji i dobremu refleksowi, do czego potrzebna jest dobra mysz. Dzięki uprzejmości firmy Mad Dog, mam okazję przetestować mysz GM700 w której producent spróbował połączyć wysoką jakość z przystępną ceną. Sprawdźmy więc, jak gryzoń prezentuje się podczas codziennego użytkowania, oraz jak radzi sobie z bardziej wymagającymi grami.

W modelu GM700 do dyspozycji użytkownika oddano sensor PMW3325.

Ten obsługuje maksymalną rozdzielczość 10000 DPI. Na myszy dostępne jest 6 ustawień DPI, które można swobodnie przełączać wciskając odpowiedni przycisk. O zmianie DPI świadczyć może zmiana barwy koloru loga Mad Dog. Samo podświetlenie RGB wygląda bardzo ładnie i różnorodnie, co zauważalne jest szczególnie w nocnych sesjach.

GM700 poza podstawowymi przyciskami zawiera 4 dodatkowe – 2 boczne do dowolnej konfiguracji oraz przyciski od zmiany DPI i trybu podświetlenia. Zarzucić mogę jednak, że przyciski te są całkiem głośne, przez co nie zalecałbym myszy osobom szukającym cichego sprzętu. Na plus można wspomnieć o małej sile potrzebnej do wciśnięcia kursora, jednak na tyle optymalnej by nie pojawiały się miss-clicki. Scroll pracuje prawidłowo i nie odczuwałem żadnych zacięć, a jego wciskanie również jest bezproblemowe.

Ślizgacze opisane są jako wysokiej jakości i rzeczywiście nie ma się do czego przyczepić. Nie zauważyłem żadnych problemów w działaniu myszy na drewnie, podkładce czy czasopiśmie. W każdej z tych sytuacji kursor wędrował dokładnie tam gdzie chciałem. Wyglądają na zbudowane z solidnego materiału, w przypadku którego nie będę musiał się bać o ich odpadnięcie.

Oprogramowanie jest bardzo przejrzyste i intuicyjne.

Poza zmianą czułości myszy możliwe jest również ustawienie makr, zmiana parametrów myszy takich jak czułość rolki, szybkość przewijania czy szybkość podwójnego kliknięcia. Dostępna jest również opcja zmiany Polling Rate na 125Hz, 250Hz, 500Hz i 1000Hz.

Przez długi czas miałem problem ze znalezieniem odpowiedniej myszki dla siebie.

Wszystko przez strasznie duże dłonie. GM700 ma rozmiary 125.5×65.5×40 mm. Niestety nie mogłem znaleźć informacji o wadze produktu, jednak jako gracz przyzwyczajony do ciężkich myszy czuję się trochę rozczarowany jej wagą. Rozumiem jednak, że nie da się dogodzić wszystkim i większość graczy preferuje lżejsze urządzenia. Wykonanie całej myszy sprawia jednak, że nie było to dla mnie wielkim problemem i z gryzonia korzysta się bardzo przyjemnie. Dłoń na myszy leży bardzo dobrze i nigdzie się nie ślizga. Przyciski boczne ustawione są po lewej stronie na wysokości kciuka i ciężko im cokolwiek zarzucić, bowiem działają jak należy i nie można odnieść wrażenia, że zostały dorzucone na siłę. Mam jedynie wątpliwości co do trwałości całego urządzenia z powodu sporej ilości plastiku.

Mysz testowałem w Rainbow Six Siege, Battlefield 4 oraz w mojej ulubionej grze do testowania wytrwałości przycisków i szybkości ich wciskania – GTA San Andreas na multiplayerze (kto się interesował tematami klanowymi w tej grze na pewno zrozumie o czym mówię). Nie odczułem żadnego spadku skilla, który zawsze towarzyszył mi przy zmianie myszki, a to dlatego, że przyzwyczaiłem się praktycznie od razu. Mysz daje radę zarówno w momentach powolnego przesuwania kursora jak i w chwilach gdy pojawia się sporo dynamiki.

Przewód wykonany jest bardzo solidnie i nie sprawia wrażenie takiego, o którego trwałość musiałbym się martwić. Opleciony i o długości dwóch metrów zapewnia komfortowe możliwości ustawienia myszy na biurku i schowania kabla tak jakbym chciał.

Mad Dog GM700 to jak najbardziej produkt warty uwagi.

Na dobrą sprawę nie potrafię znaleźć tutaj poważnych wad, przez które miałbym być niezadowolony z korzystania z tego gryzonia. Sugerowana cena to 129zł i myślę, że szukając myszy w okolicach tej kwoty zdecydowanie warto zainteresować się tym modelem.