Assembloids i Atari Lynx. 30-letnia konsola, na którą wciąż pisane są gry

Atari Lynx w 2019 roku kończy 30 lat! Legendarna, pierwsza w historii konsola przenośna z podświetlanym, kolorowym ekranem ujrzała światło dzienne we wrześniu 1989 roku. Nowatorska, wyprzedzająca swoje czasy – miała jednak bardzo mocną konkurencję. Rok 1989 to też moment, w którym Nintendo wydało Game Boya.

Lynx był swego rodzaju eksperymentem.

Był pomysłem na ponowne zdobycie rynku przez Atari. Firma miała ogromne problemy z podniesieniem się po wielkim krachu na rynku gier wideo z 1983 roku. Po tej dacie zdołała jeszcze wydać parę niezłych i dobrze przyjętych komputerów osobistych, między innymi Atari ST, ale trzymała się z dala od konsol do gier.

Ryś, jak brzmiałaby nazwa konsoli po polsku, nie był projektem powstałym wewnątrz Atari – stworzyli go tak naprawdę inżynierowie z firmy Epyx. Handheld był gotowy już w 1987. Nie mając wystarczającej ilości środków, by samemu podjąć się produkcji i dystrybucji konsoli, zwrócili się do największych firm technologicznych tamtych czasów. Rozmawiali między innymi z Nintendo, które nie było jednak zainteresowane ich produktem – w tajemnicy rozwijało swój projekt: Game Boy.

Ich prośbom o współpracę odpowiedział ówczesny prezes Atari, Jack Tramiel.

To jego firma miała zająć się wypuszczeniem konsoli na rynek, miała produkować i pracować nad marketingiem Lynxa. Zadaniem firmy Epyx miało być rozwijanie oprogramowania na nowy sprzęt. Ta umowa nie przetrwała próby czasu, w grę weszły też inne okoliczności, które tutaj pominiemy – efektem było całkowite przejęcie produktu przez Atari.

Lynx był, jak na swoje czasy i rok 1989, platformą rewolucyjną.

Kolorowy, podświetlany ekran, mogący wyświetlić nawet 4096 kolorów. Grać na konsoli można było trzymając ją zarówno w pionie, jak i w poziomie. Specjalne akcesoria pozwalały łączyć ze sobą aż do kilkunastu urządzeń równocześnie, dając możliwość grania „po sieci”.

Produkt początkowo sprzedawał się bardzo dobrze. Niestety, bardzo szybko ujawniły się też jego wady. Wspaniały wyświetlacz drenował baterię w kilka chwil, konsola była ciężka i nieporęczna. Konkurencyjny Game Boy może i nie był kolorowy, był za to tańszy, wygodniejszy i nie wymagał wymiany zestawu baterii co kilka godzin. Do 1995 roku na Atari Lynx ukazało się 91 gier (ponad 120, jeśli liczyć wszystkie warianty). Wśród nich kilka ciekawych „exclusivów”, na przykład Chip’s Challenge – przeportowany później na większość komputerów osobistych.

Ryś obchodzi w tym roku swoje 30 urodziny.

Z tej okazji, społeczność zorganizowana wokół platformy, organizuje jej „urodziny”. I nie chodzi tutaj o jakieś spotkanie z tortem, a o konkurs na napisanie najlepszej gry na Atari Lynx!

Tak, 30 lat po wypuszczeniu konsoli na rynek, wciąż istnieją ludzie piszący na nią gry! Szczególnie ciekawym przykładem jest zręcznościowa gra pod tytułem Assembloids. Możecie w nią zagrać pod tym linkiem.

Assembloids to zręcznościowa łamigłówka.

Zadaniem gracza jest zdobycie jak największej ilości punktów za układanie twarzy. Każda z czterech facjat składa się z czterech kawałków, dostępne są też cztery miejsca do układania puzzli. Więcej punktów dostajemy jeśli ułożymy twarz złożoną z jak największej liczby pasujących ze sobą kawałków – 4 kawałki mordki świnki czy wilka to jak cztery linie w tetrisie, najwięcej punktów. I dodatkowe życie!

Życie tracimy zaś w momencie, w którym spróbujemy umieścić kawałek układanki w miejscu, w którym już wcześniej jakiś element położyliśmy (albo kiedy nie zdążymy go w umieścić w limicie czasowym). Nie da się nakładać elementów na siebie.

Wydaje się proste? I takie jest, w założeniach.

Assembloids to zręcznościówka, gra na czas – każde kolejne puzzle pojawia się na planszy szybciej i szybciej, co wymusza na nas szybsze decydowanie, w którą stronę chcemy je przesunąć. Początkowo na jeden ruch mamy naprawdę dużo czasu. Parę chwil później i musimy się spieszyć, nie ma czasu na zastanawianie się, szybciej i szybciej – aż do kolejnej skuchy, utraty życia i ewentualnie ekranu „game over”.

Wszystko to ubrane zostało w kolorową, prostą i pikselową grafikę.

Wzbogaconą jeszcze przez ciekawy soundtrack. 8-bitowe brzęczenie układów Lynxa nie każdemu musi się podobać, melodia towarzysząca rozgrywce jest jednak naprawdę przyjemna. Czułem, że przy dłuższym posiedzeniu jakby wprawiała mnie w trans, prócz niej nie słyszałem niczego więcej, próbując jak najszybciej układać kolejne i kolejne twarze. W Assembloids zaimplementowano system haseł – te otrzymujemy po utracie wszystkich szans. Tajemne kody służą do umieszczanie naszego imienia na liście najlepszych graczy, dostępnej na stronie autorów.

Mieliście Atari Lynx? Nigdy nie słyszeliście o tej konsoli?

W którejkolwiek grupie się znajdujecie, wszyscy możecie sprawdzić jak wyglądają gry pisane w 2019 roku na konsolę, która pokazała się na rynku 30 lat temu. Zajrzyjcie na stronę Atari Gamer, organizatora rocznicowego konkursu. Znajdziecie tam jeszcze więcej ciekawych produkcji!