Dzisiaj odwiedziliśmy imprezę Dare to be Digital – istny zlot twórców gier Indie w Dundee! Nie mogło spotkać mnie nic lepszego niż ta impreza. Tym razem miałem okazję zamienić parę zdań z każdym z developerów gier – a było z czego wybierać! Za zdjęcia znów przepraszam – jak się możecie spodziewać, oświetlenie nie dopisywało, a nie chciałem błyskać wszystkim po oczach by zrobić parę zdjęć. Może narzekań na wczorajsze nie było, ale tak tylko uprzedzam 😉
Ping – The Game
https://www.youtube.com/watch?v=uet-KSKID_A
Chciałbym tutaj dodać, że grałem na bardzo słabym komputerze. Chodziło to wolno i maksymalnie mogłem wypuścić dwie kulki energii na raz, inaczej gra włączała tryb 5fps. Bardzo przypadł mi do gustu pomysł, mniej już jego rozwiązanie. Zobaczymy przy jakiejś grywalnej wersji, którą autorzy udostępnią.
Among The Stones
Gra wygląda teraz o wiele wiele lepiej, niż prezentowane parę miesięcy filmiki z wczesnych wersji Alpha. Among the Stones jest fajnie zapowiadającą się platformówką, gdzie naszym głównym zadaniem jest dotrzeć do konkretnego punktu na mapie. Plansze są zawieszone w przestrzeni i by skakanie po nich nie było zbyt proste, wprowadzono elementy logiczne. Czasami musimy sami sobie wybudować dodatkowe platformy po których przeskoczymy dalej, a czasami odszukać konkretne przyciski aktywujące i przesuwające kawałki mapy. Duży plus, może być ciekawie.
Glaze
https://www.youtube.com/watch?v=6N9uEhCJn-g
Stoisko do zagrania w to krótkie demo było cały czas okupowane. Przez dzieci jak i starszych – to chyba najlepsza rekomendacja do tej gry. Szkoda, że podczas imprezy można było zagrać tylko w krótki kawałek (część widzicie w trailerze wyżej). Fajne pomysły, trochę przypomina mi pierwsze etapy Spore. Dodane do listy, której nie można ominąć 🙂
Strona | Facebook | Twitter
Pentagrab
Tak, wiem. Postacie przypominają te z Magicka 2, nie wiem czy ktoś nie podłapie tego jako plagiat (pewnie kojarzycie taki styl z nie niejednej gry). Moce specjalne i napierdzielanka w potwory. Coś więcej? Czterech graczy na jednym ekranie = niezła rozrywka na niesamotne wieczory.
Strona | Facebook | Twitter
Major Hyperdrift League
https://www.youtube.com/watch?v=DCiDcKQBfXs
Jeden z moich dwóch faworytów. Połączenie Wipeouta z fantastycznymi trasami. Dorzucam do tego edycje pojazdów i świetną grafikę. Czekam, czekam, czekam!
Observatorium
Skoro już o faworytach mowa, to tutaj mój drugi. Połączenie wspaniałej grafiki z świetną ścieżką dźwiękową (sprawdźcie koniecznie soundcloud!). Pływamy łódką pomiędzy skałami i rozwiązujemy logiczne zagadki (łączenie gwiazdek w gwiazdozbiory, tak w skrócie). Autorzy obiecują zwiększający się poziom trudności (np. konstelacje będą nam uciekać i trzeba będzie szybko reagować na to co się dzieje) i wymyślne plansze. Muszę zagrać w pełną wersję.
No Trace
Po wejściu do strefy +18 z chęcią zaprezentuję wam No Trace. Wygląda to jak połączenie Hotline Miami z jakimś pokrewieństwem Hitmana. Wszystko w niezłym rzucie izometrycznym. Zaprezentowany poziom był treningiem, z mocnym poziomem trudności. Znów wspomnę o słabych kompach, na których były prezentowane produkcje. Może w przyszłym roku zobaczymy coś tu sensownego. Gra muliła i cięła, jednak ochoczo twórca wyjaśnił mi jak to mniej więcej wygląda. Wszystko zależy od naszego paska naładowania specjalnych umiejętności. Dzięki niemu możemy wykonywać krótkie mega-szybkie i niezauważalne dla wrogów skoki do przodu, czy też spowalniać czas i odstrzeliwać same głowy (one shot one kill!). Całkiem dobrze zapowiadająca się napieprzanka, z wybieranym przez nas stylem rozgrywki – nie ma problemu przy przejściu całego poziomu na cicho, czy rozwalania wszystkich wrogów z głośnych karabinków. Dorzucę sobie do śledzenia!
Oczywiście, wyżej opisane tytuły, nie są jedynymi dostępnymi na imprezie. Są to te, które przyciągnęły moją uwagę i zostawiły coś w pamięci. Pełną listę z opisami znajdziecie tutaj.
No i tradycyjnie, inne fotki z gier i samego obiektu: