the collider 2 logo

The Collider 2 – Obrona planety w stylu arcade

Przyszłość planety stoi pod znakiem zapytania, a tylko my możemy odeprzeć atak obcych – to wszystko co musimy wiedzieć o fabule The Collider 2. Jednak to nie fabuła stanowi o jakości tej gry, a gameplay, który potrafi porwać na długie godziny.

W jaki sposób odeprzeć inwazję?

Wcielamy się w pilota myśliwca, który podejmuje walkę z wielkim statkiem kosmicznym. Przed nami ponad 50 misji, podczas których wykonamy misje rozpoznawcze, przechwycimy ważne dane, zniszczymy fragmenty infrastruktury czy też podejmiemy walkę z obcymi. Jednak to tylko pretekst, by zanurzyć się w głąb statku kosmicznego, przepełnionego rozmaitymi pułapkami.

The Collider 2
Tego typu przeszkody po pewnym czasie przestaną robić na was jakiekolwiek wrażenie

Grę najprościej porównać do Race The Sun, gdzie największą różnicą są mocno klaustrofobiczne poziomy, w których to musimy manewrować między licznymi przeszkodami. Początkowo poziomy nie sprawiają większych trudności, ponieważ przeszkód jest niewiele, a gracz może na spokojnie zaznajomić się z mechaniką rozgrywki. Dopiero gdy oswoimy się z otoczeniem i wykonamy określoną liczbę misji, odblokujemy kolejne plansze z większą ilością pułapek.

The Collider 2
Potrzeba dłuższej chwili by odblokować wszystkie dostępne w grze ulepszenia

Sterujemy za pomocą myszki, a dodatkowo pod przyciskiem mamy przyspieszenie naszego statku. Do umiejętnego manewrowania będziemy potrzebowali jednak jeszcze niemałego refleksu, dzięki któremu płynnie pokonamy planszę. Dodatkowo na naszej drodze natrafimy na pickupy, które pomogą nam w rozgrywce. Magnes zbierze za nas monety, tarcza pozwoli lecieć prosto na przeszkody bez ryzyka utraty życia, a chłodzenie silnika da nam możliwość korzystania z boostera bez ryzyka o przegrzanie i wybuch statku. Za walutę dostępną w grze kupimy i ulepszymy nasze statki, zmienimy ich wygląd czy też wydłużymy czas trwania pickupów.

A co potem?

Jednak misje to tylko przedsmak najlepszego aspektu gry czyli trybu przetrwania. To tutaj dopiero możemy pokazać swoje umiejętności i porównać się z innymi graczami. W przetrwaniu lecimy bez końca, a jedynie zniszczenie statku powoduje koniec gry. Wszystko to w oparciu o punkty które zdobywamy lecąc jak najdłużej i jak najszybciej, ponieważ gra premiuje użycie przyspieszenia. Nasze wyniki trafiają do rankingu, a pod koniec każdego tygodnia 100 najlepszych graczy dostaje dodatkowy zastrzyk wirtualnej gotówki.

The Collider 2
Ciężko jest uchwycić dynamikę rozgrywki na pojedynczym zdjęciu

Podczas rozgrywki nie ma kiedy skupić się na detalach, ale gra mimo niewygórowanych wymagań sprzętowych potrafi zachwycić. Twórcy odpowiednio stonowali wszelkiego rodzaju efekty wizualne tak, aby nie rozpraszać gracza przy jego próbach bicia rekordu. Audio również stoi na wysokim poziomie. Muzyka dopasowuje się do tempa rozgrywki, a efekty dźwiękowe zwiększają immersję, zwłaszcza przy korzystaniu ze sprzętu VR, do którego to gra jest w pełni przystosowana.

Czy jednak single-player, który tak na prawdę zapoznaje nas jedynie z przeszkodami oraz tryb przetrwania, gdzie mierzymy się z innymi graczami, jest wart swojej ceny? Na to pytanie potrzeba czasu, ponieważ to od innych pilotów zależy czy będzie z kim walczyć o pierwsze miejsce w rankingu. Dodatkowa odpowiedzialność spada na twórców, którzy powinni zastanowić się nad dostarczeniem nowej zawartości dla gry, bo wymaksowanie wszystkich ulepszeń to góra dwa-trzy intensywnie spędzone wieczory, a później zarobione kredyty jedynie się marnuje, co powoduje, że graczowi może zabraknąć motywacji do rywalizowania z innymi. Jeżeli szukasz alternatywy dla Race The Sun lub chcesz sprawdzić swój refleks w grze, której przejście jednej mapy zajmuje nie więcej niż dwie minuty, a mimo to nie pozwala ona się oderwać od komputera przez kilka godzin, to śmiało możesz przeznaczyć 10 euro na tytuł, który zapewni Ci rozrywkę na dłuższy czas.

Po fragmenty rozgrywki zapraszam do recenzji wideo umieszczonej poniżej:

[youtube https://youtu.be/ei33Qluz6WY]